Matt Kaboom Matt Kaboom
1045
BLOG

Teoria Inteligentnego Spadania (IF)

Matt Kaboom Matt Kaboom Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

 

 

Teoria Inteligentnego Spadania
(Intelligent Falling (IF))

 
Niedawno powstała nowa, interesująca, choć dla niektórych kontrowersyjna, Teoria Inteligentnego Spadania. Poniżej zamieszczam oryginalny artykuł konstytuujący nową teorię, następnie podam argumenty wykazujące słabość teorii grawitacji, jej matematyczne (nie)prawdopodobieństwo, dowody biblijne a na końcu podaję tłumaczenie FAQ dla pierwotnej wersji teorii. Jednocześnie przepraszam za dość toporne tłumaczenie.
 
Ewangeliccy naukowcy odrzucają grawitację i proponują nową Teorię Inteligentnego Spadania
 
Kansas City, USA.
Nowa kontrowersja dotycząca programu nauczania powstała w czasie dyskusji nad nauczaniem ewolucji w szkołach publicznych. Naukowcy z Ewangelickiego Centrum dla Bazujących na Wierze Dowodów (Evangelical Center For Faith-Based Reasoning – ECFR) twierdzą, że długo utrzymywana „teoria grawitacji” jest błędna i w odpowiedzi na nią zaproponowali nową teorię Inteligentnego Spadania.
   
– Rzeczy spadają nie dlatego, że działają na nie jakieś siły grawitacyjne, ale ponieważ wyższa inteligencja, „Bóg”, jeśli wolisz, popycha je w dół – mówi Gabriel Burdett, który posiada stopnie naukowe z edukacji, fizyki i zastosowania Pism zdobyte na Oral Roberts University. Burdett dodaje: – Grawitacja, o której uczy się nasze dzieci jako o prawie, opiera się na wielkich brakach w rozumieniu. Prawo to przewiduje istnienie wzajemnych sił między wszystkimi ciałami obdarzonymi masą, ale nie może one wyjaśnić tej siły. Sam Izaak Newton powiedział (1642): „Podejrzewam, że moje teorie mogą w całości zależeć od sił, których filozofowie poszukiwali w naturze na próżno”. Oczywiście jest to aluzja do Siły Wyższej.
   
Założony w 1987 toku ECFR jest wiodącą na świecie instytucją ewangelickiej fizyki – gałęzi fizyki bazującej na dosłownej interpretacji Biblii. Zgodnie z pracą ECFR opublikowaną jednocześnie w tym tygodniu w International Journal Of Science oraz w młodzieżowym magazynie God's Word For Teens! (Słowo Boże dla Nastolatków!), jest wiele zjawisk, które nie mogą być wyjaśnione przez świecką grawitację, włącznie z takimi tajemnicami jak latające anioły, wstąpienie Jezusa do Nieba czy jak Szatana upadł, kiedy go wyrzucono z Raju.
   
ECFR, wspólnie z Koalicją Chrześcijańską i innymi chrześcijańskimi grupami aktywistów, wzywa do oddania w szkołach publicznych równego czasu na nauczanie teorii Inteligentnego Spadania. Podkreślają oni, że nie żądają aby teoria grawitacji została wyrzucona ze szkół, a chcą jedynie przedstawić uczniom obie strony problemu, tak „aby mogli oni podjąć świadomą decyzję”.
   
– Chcemy mieć po prostu najlepszą możliwą edukacje dla dzieci z Kansas – mówi Burdett.
 
Zwolennicy Inteligentnego Spadania utrzymują, że różne teorie stosowane przez świeckich fizyków do wyjaśnienia grawitacji nie są wewnętrznie spójne. Nawet krytycy Inteligentnego Spadania przyznają, że pomysły Einsteina odnośnie grawitacji są matematycznie niespójne z mechaniką kwantową. Ten fakt, mówią zwolennicy Inteligentnego Spadania, dowodzi, że grawitacja jest teorią w kryzysie.
 
– Spójrzmy na świadectwa – mówi starszy kolega w ECFR Gregory Lunsden. – W Mateusza 15:14 Jezus mówi: „Jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną”. Nie mówi nic o jakiejś grawitacji która spowoduje ich wpadnięcie – po prostu wpadną. Dalej, w Job 5:7, czytamy „Bo człowiek rodzi się na niedolę, jak iskry z pożogi, aby wysoko wzlatać”. Jeśli grawitacja ściąga wszystko w dół, to dlaczego iskry wzlatują do góry? To jasno wskazuje na świadome i inteligentne zarządzanie wszystkim co spada.
 
Krytycy Inteligentnego Spadania wskazują, że grawitację można udowodnić bazując na empirycznych obserwacjach zjawisk naturalnych. Fizycy ewangeliccy twierdzą jednak, że nie ma sprzeczności między matematyką Newtona a Pismem Świętym.
– Ograniczeni umysłowo grawicyści nie potrafią znaleźć sposobu na zgodność ogólnej względności z subatomowym światem kwantowym – mówi dr Ellen Carson, wiodący ekspert Inteligentnego Spadania, znana z jej pracy z Ministerstwem Młodzieży (Kansas Youth Ministry). – Próbują to uczynić przez większą część wieku, ale mimo wszystkich swoich empirycznych obserwacji i starannego opracowywania danych nadal nie wiedzą jak to zrobić.
– Tradycyjni naukowcy przyznają, że nie potrafią wyjaśnić jak grawitacja przypuszczalnie działa. – mówi Carson – Zaś co do potrzeb realizacji zamierzeń naukowców, to „fale grawitacyjne” i „grawitony” są jedynie świeckim określeniem na „Bóg może zrobić co zechce”.
 
Niektórzy z ewangelickich fizyków uważają, że Inteligentne Spadanie dostarcza eleganckiego rozwiązania dla głównych problemów współczesnej fizyki.
– Anty-spadający fizycy przez dziesięciolecia teoretyzują o „sile elektromagnetycznej”, „słabych siłach jądrowych”, „silnych siłach jądrowych” oraz tak zwanej „sile grawitacji” – mówi Burdett. – Ich wysiłki w poszukiwaniach kierują się ku unifikacji tych wszystkich sił w jedną siłę. Ale czytelnicy Biblii wiedzą już od tysiącleci czym jest ta jedna, zunifikowana siła: Jej imię to Jezus.
 
Tłumaczenie bez wiedzy i zgody za: http://www.theonion.com/content/node/39512
   
Dowody naukowe
   
Doskonałym przykładem, że teoria grawitacji jest niemożliwa - co wskazuje na istnienie Inteligentnego Popychającego - jest ruch Ziemi wokół Słońca.
 
Zgodnie z obowiązującą teorią o powstaniu Układu Słonecznego Ziemia miała (rzekomo) powstać 4,6 mld lat temu. Od tego czasu obiega Słońce po orbicie prawie kołowej. Ale przecież każdy rozsądny człowiek wie, że jeżeli coś się porusza, to musiało zostać przez coś lub przez kogoś popchnięte aby mogło się poruszać. To pierwszy, bardzo silny dowód na istnienie Pierwszego Poruszyciela.
 
I zasada dynamiki Newtona mówi, że ciało raz poruszone porusza się ruchem jednostajnym prostoliniowym. Ale przecież Ziemia nie porusza się ruchem prostoliniowym! Tor orbity Ziemi jest zakrzywiony i ma kształt prawie okręgu. To zakrzywienie możemy tłumaczyć w sposób tradycyjny (tzn. rzekomo działa jakaś siła, zwana grawitacją, która zakrzywia tor) lub zgodnie z teorią IF: istnieje Popychający który popycha Ziemię korygując jej ruch wokół Słońca. Jeżeli teoria grawitacji jest prawdziwa, to skąd siła grawitacji wie, jak bardzo ma zakrzywić tor Ziemi w każdym punkcie jej orbity? Przecież siła grawitacji, zgodnie z twierdzeniami ateistycznych naukowców, nie ma żadnej inteligencji czy świadomości, a mimo to ma działać w każdym punkcie orbity w ten sposób, aby nie oddziaływać zbyt mocno (wtedy Ziemia spadłaby na Słońce) ani zbyt słabo (wtedy Ziemia uciekłaby w otchłań kosmosu). Rzekoma siła grawitacji musi wiedzieć jak mocno ma zakrzywiać orbitę Ziemi. Co więcej, jeśli weźmiemy pod uwagę inne planety i ciała niebieskie, które też mają być obdarzone tą siłą, to zauważymy jak skomplikowane obliczenia są potrzebne do wyliczenia właściwej siły. Ateistyczni naukowcy twierdzą, że jest to naturalne, ale jak czy rzeczywiście takie obliczenia są możliwe do wykonania bez udziału inteligencji? Jest to wyraźna sprzeczność w twierdzeniach grawicjonistycznych naukowców i jednocześnie dowód, że ruch Ziemi wokół Słońca musi być kontrolowany przez jakąś wyższą inteligencję.
 
Z teorią grawitacji związane jest jeszcze pojęcie grawitonu, czyli hipotetycznej cząsteczki która ma rzekomo przenosić siłę grawitacji między oddziałującymi ze sobą ciałami w wyniku czego ciała się przyciągają (i spadają na siebie). Jest to kolejny wymysł ateistycznych naukowców. Istnienie grawitonów jest tylko hipotezą, nigdy nie wykryto żadnych takich cząsteczek, nie ma żadnych świadectw empirycznych na istnienie grawitonów. Dlaczego więc konserwatywni naukowcy popierają teorię grawitacji? Ponadto, teoria grawitonów nie może wytłumaczyć, dlaczego materia spada na czarną dziurę - skoro z czarnej dziury nic nie może się wydostać to jak miałaby się z wydostawać z niej grawitacja? To kolejny dowód podważający grawitację i wskazujący na Inteligentnego Popychacza, który spycha materię w kierunku czarnej dziury.
   
Zresztą, rozważmy sam bezsens twierdzenia, że jedno ciało wyrzuca z siebie cząsteczkę (ów wymyślony grawiton), która po trafieniu w inne ciało będzie je kierować te ciała ku sobie. Przecież nawet szkolne doświadczenie pokazuje, że ciało po uderzeniu porusza się zgodnie z kierunkiem i zwrotem uderzenia, a nie w kierunku skąd uderzenie nadeszło! Jest to zgodne z zasadą zachowania pędu. To kolejny dowód, że grawitony nie mogą istnieć, postulat ich istnienia jest tylko wymysłem, podobnie jak całej tzw. teorii grawitacji. Te świadectwa empiryczne jasno wskazują, że grawitacja jako fakt empiryczny nie istnieje.
 
Dowód z rachunku prawdopodobieństwa
 
Dowodzi tego również rachunek prawdopodobieństwa. Jak wspomniałem wyżej, rzekoma siła grawitacji musi w każdym ułamku sekundy i w każdym punkcie orbity działać z właściwą siłą, ponieważ w przeciwnym wypadku Ziemia spadłaby na Słońce lub uciekła w kosmos. Oczywiście w obu wypadkach oznaczałoby to koniec życia na Ziemi, a nie takie jest przecież zamierzenie Boga.
   
Policzmy prawdopodobieństwo, że Ziemia może się utrzymać na właściwej orbicie tylko dzięki rzekomej sile grawitacji. Przyjmijmy dla uproszczenia i z korzyścią dla grawicjonistów, że siła działa nie w każdym punkcie orbity, ale z krokiem co 1 metr, i nie w każdym ułamku sekundy lecz co 1 sekundę.
 
Długość orbity Ziemi w metrach to prawie 1 bilion (tysiąc miliardów) metrów. W zapisie naukowym 9,4*10^11 m. Wiek Ziemi to rzekomo 4,6 mld lat, czyli ok. 31 milionów miliardów sekund. W zapisie naukowym to 3,16*10^16 s. Prawdopodobieństwo, że w każdej chwili i w każdej sekundzie działająca siła utrzymuje Ziemię na właściwym miejscu jest więc odwrotnością iloczynu tych wielkości i wynosi 3,4*10^-20. Czyli mamy trzy szanse na sto miliardów miliardów. Czy rozsądny człowiek może wątpić, że działa tutaj jakaś bezosobowa, nieinteligentna siła?
 
Świadectwa Biblijne
   
Spójrzmy jeszcze na świadectwa biblijne, któremu można bezgranicznie zaufać, jak już wielokrotnie zostało to dowiedzione. Oto w księdzie Jozuego Bóg na prośbę Jozuego zatrzymuje Słońce, aby przedłużyć dzień bitwy (Joz 10:12-13). Czy takie coś jest możliwe zgodnie z grawicjonistycznym światopoglądem? Siła grawitacji nie spełniłaby prośby Jozuego, spełnił ją Bóg, który popychał Słońce i Księżyc odpowiednio do ruchu Ziemi. Proszę zauważyć, że istnieje błędna interpretacja tego historycznego wydarzenia, twierdząca, że Bóg zatrzymał ruch obrotowy Ziemi. To oczywista nieprawda, gdyż nagłe zatrzymanie ruchu obrotowego spowodowałoby wielką katastrofę na całej ziemi, a o niczym takim wiarygodni kronikarze nie wspominają. O wiele rozsądniejszym jest twierdzenie, że Inteligenty Popychacz przesuwał Słońce w przestrzeni w taki sposób, by stale świeciło nad Gibeonem. Jest to idealnie zgodne z wiarygodnym tekstem biblijnym.
 
Kolejnym biblijnym świadectwem istnienia Popychacza jest zaćmienie Słońca do jakiego doszło w momencie śmierci Jezusa Chrystusa, o czym mówi ewangelia Łukasza (Łuk 23:44-45). Wiadomo, że Jezus został ukrzyżowany w Paschę, która to była mniej więcej w czasie pełni Księżyca. Pełnia zaś jest wtedy kiedy wystąpi taki układ ciał niebieskich: Słońce - Ziemia - Księżyc. Zaćmienie może nastąpić tylko wtedy, kiedy Księżyc jest po przeciwnej stronie Ziemi, czy układ jest następujący: Słońce - Księżyc - Ziemia. Ponieważ naoczni świadkowie nie wspominają, że widzieli księżyc w pełni w czasie zaćmienia, to rozsądnym jest przyjąć, że Inteligentny Popychający przesunął go na drugą stronę jego orbity, zaćmił Słońce po czym po trzech godzinach znów umieścił na właściwym miejscu. Naturalne zaćmienia trwają najwyżej kilka minut, co jednoznacznie dowodzi, że to sam Inteligentny Popychacz przez trzy godziny utrzymywał Księżyc na linii Słońce-Ziemia. Oczywiście, współczesna nauka skażona grawicjonistycznym światopoglądem odrzuca ten dowód Pisma Świętego.
 
Warto zauważyć, że również we współczesnych czasach Inteligentny Poruszyciel dał widzialny dowód swojej działalności. 13 października 1917 roku w Fatimie miał miejsce "cud słońca" kiedy to wedle najwiarygodniejszych kościelnych relacji 70 tysięcy ludzi widziało tańczące po niebie Słońce.
 
Często zadawane pytania (FAQ)
 
Teoria IF nie narodziła się w postaci jaka jest aktualnie prezentowana. Początkowo była znana jako Teoria Inteligentnego Zahaczania (Intelligent Grappling), na szczęście kolejne objawienia pozwoliły przedstawić jedyną prawdziwą Teorię.
 
1. Czym jest Inteligentne Spadanie (IF)
Inteligentne Spadanie jest naukową Teorią, że Inteligentny i Świadomy Popychacz popycha rzeczy. Jest to jedyna spójna teoria wyjaśniająca dlaczego rzeczy spadają.
 
2. Czy grawitacja nie wyjaśnia dlaczego rzeczy spadają?
Nie. Grawitacja próbuje jedynie opisać co się z obiektami dzieje. To nie wyjaśnia dlaczego to się z nimi dzieje. Jest to wyzwanie któremu może podołać tylko Teoria IF.
 
3. Czy nie ma teorii które wyjaśniają dlaczego rzeczy spadają?
Nie. To są teorie ateistów i świeckich humanistów które próbują to wyjaśnić, ale prowadzą do szalonych konkluzji, jakich człowiek nigdy nie widział, takich jak czarne dziury albo tak zwany "Wielki Wybuch". Inteligentne Spadania opiera się wyłącznie na obserwacjach widzialnego świata.
 
4. Czy Inteligentne Spadanie jest teorią naukową?
Tak. Inteligentne Spadanie jest jedyną wartościową teorią pozwalającą wyjaśnić dlaczego rzeczy spadają. Fizycy próbowali bezskutecznie przez setki lat wyjaśnić dlaczego rzeczy spadają i dlaczego spadły. Teraz jest czas na nową teorię, jedyną wspieraną przez wszelkie dowody, która w końcu daje nam rozwiązanie tej kwestii. IF jest taką teorią.
   
5. Czy Inteligentne Spadanie nie jest powiedzeniem w inny sposób „Aniołowie popychają rzeczy wokół”?
Nie. Inteligentne Spadanie nic nie mówi o naturze lub pochodzeniu świadomości czynnika który wykonuje rzeczywisty akt popychania. IF mówi, że ten świadomy czynnik jest tym co wygląda na na zjawisko „grawitacji”.
 
6. Czy aby zaakceptować Inteligentny Projekt (ID) muszę również zaakceptować Inteligentne Spadanie?
Tak. Inteligentny Projekt mówi, że jest nadprzyrodzony świadomy projektant działający na poziomie biologicznym. Inteligentne Spadanie mówi, że jest nadprzyrodzony świadomy popychacz na poziomie fizyki. Akceptacja naturalistycznego wyjaśnienie dla jednego zjawiska i nie-naturalistycznego dla innego jest filozoficzną hipokryzją i nie będziemy go popierać.
 

 
Grawitacja to tylko teoria

 
gravity-just-a-theory

 

 

Matt Kaboom
O mnie Matt Kaboom

"Nie wiedziałem że na świecie jest tylu idiotów dopóki nie zajrzałem do internetu" - znane powiedzenie przypisywane Stanisławowi Lemowi. Kiedyś mnie bawiło... Dopóki nie zajrzałem do internetu. I stwierdziłem, że świetnie się tutaj nadam. A że pisanie blogów jest teraz cool, trendy i każdy bloguje, to i ja założyłem tutaj bloga.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie